Z przyrodą za pan brat
Pod wymienionym w tytule hasłem uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół w Seroczynie realizowali Program edukacji ekologicznej, który miał zwrócić uwagę odbiorców na problem dewastacji i konieczność ochrony środowiska najbliższej okolicy. Program był sfinansowany przez przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie w kwocie 13908,27 zł i Gminę Wodynie w kwocie 2000 zł. Większość działań była prowadzona na terenie naszej Gminy.
Według założeń Programu zostały zrealizowane różnorodne przedsięwzięcia promujące ekologię i pogłębiające wiedzę ekologiczną. Podzieleni na grupy projektowe uczniowie pod opieką nauczycieli wykonali działania, których efektem są foldery, prezentacje, plakaty, gazetki oraz ulotki informacyjne. Inauguracji programu dokonano podczas akcji „Dzień Ziemi”. Odbyły się akcje: „Sprzątanie Świata” i „Dzień bez zakupów”, w których udział wzięli wszyscy uczniowie. Pozostałe działania realizowały już poszczególne grupy projektowe.
Grupa p. Teresy Waszczak analizowała biologiczny stan jakości wody rzeki Świder. Uczniowie otrzymali informacje dotyczące fauny i flory rzeki a na podstawie występujących organizmów (bioindykatorów) ocenili stan czystości wody. Dokonując ewidencji form ochrony przyrody Gminy Wodynie uczniowie poznali atrakcje przyrodnicze środowiska lokalnego oraz ocenili stan przyrody najbliższej okolicy. Kolejne działanie - realizacja projektu edukacyjnego pt.: Czy wiesz czym oddychasz? przyczyniło się do uzyskania świadomości nt. szkodliwości spalania odpadów w kotłowniach przydomowych. Ulotki informacyjne, które trafiły do środowiska lokalnego przyczyniły się do podniesienia świadomości ekologicznej a tym samym poprawy stanu środowiska.
Kolejna grupa pod opieką p. Marzeny Szymańskiej analizowała budowę doliny rzecznej, formy działalności i funkcje rzeki. Podczas wyjazdu edukacyjnego do Tatrzańskiego Parku Narodowego uczniowie poznali specyfikę środowiska prawnie chronionego. Gazetka ścienna przybliżyła wszystkim postać św. Franciszka jako patrona ekologów zaś plakaty promujące Dzień bez Zakupów były formą protestu przeciw nadmiernemu konsumpcjonizmowi. Uczniowie zrozumieli, że bezmyślne kupowanie rzeczy niepotrzebnych, to zwiększenie ich produkcji, które wiąże się z negatywnymi zmianami w środowisku.
Grupa p. Jana Polaka zajęła się z kolei tematem odnawialnych źródeł energii. Uczniowie poznali alternatywne źródła energii z uwzględnieniem niekonwencjonalnych metod wytwarzania energii na terenie Gminy Wodynie. Podczas wyjazdu i wyjścia edukacyjnego uczniowie poznali zasadę działania stacji uzdatniania wody i stacji oczyszczania ścieków. Warsztaty wyjazdowe do Centrum Edukacji Przyrodniczo-Ekologicznej przy Ogrodzie Botanicznym Polskiej Akademii Nauk w Powsinie poszerzyły wiedzę na temat różnorodności świata roślin i bioindykatorów. Podczas warsztatów uczniowie samodzielnie wykonali preparaty mikroskopowe, dokonali ich obserwacji i analizy.
Ostatnia grupa pod opieką p. Moniki Świętochowskiej dokonała analizy chemicznej próbek wody i gleby z różnych źródeł i miejsc najbliższej okolicy.
Przygotowane podczas realizacji projektu prezentacje multimedialne, plakaty, gazetki, ulotki informacyjne oraz dokumentacja fotograficzna posłużą do dalszej pracy z młodzieżą i współpracy ze środowiskiem lokalnym; będą też wykorzystywane jako materiał edukacyjny do przeprowadzania zajęć o tematyce ekologicznej (podobnie zakupione plansze edukacyjne, zestawy do analizy biochemicznej czy gry i wydawnictwa o tematyce ekologicznej).
Zakupione w ramach Projektu wyposażenie Pracowni Ekologicznej pozwoli na uatrakcyjnienie form zajęć i monitorowanie stanu środowiska najbliższej okolicy.
Marzena Szymańska
Historia
Historia szkoły w Seroczynie od czasów najdawniejszych
W naszej najstarszej kronice znajduje się wpis zatytułowany "Historia szkoły w Seroczynie od czasów najdawniejszych". Został on zamieszczony w roku 1932 przez ówczesnego Kierownika Szkoły Edwarda Chorążego, który korzystając z dokumentacji szkoły oraz informacji od starszych mieszkańców przedstawił początki oświaty na terenie Seroczyna i okolic.
Poniżej zamieszczamy fotokopię oryginalnego zapisu z kroniki. Aby ułatwić zapoznanie się z jego treścią dołączamy przepisany tekst zachowując jego źródłową pisownię.
"Historia szkoły w Seroczynie od czasów najdawniejszych."
>Pierwsze początki w ogóle oświaty i nauki w Seroczynie datuje się z chwilą nastania tolerancji, t. zn. od r. 1905.
Od tego czasu powstało pierwsze potajemne nauczanie dzieci polskich po polsku. Mało było takich z miejscowej ludności, którzy potrafili tylko czytać. Od tych uczyli się inni. Znanym dla wszystkich, od którego najwięcej pobierało nauki czytania, i który, jak sam o sobie mówi, siedział za to w kozie, był nim i jest jeszcze obecnie gospodarz z Seroczyna, p. Dybek Wiktor.
Od r. 1908 powstała w Seroczynie pierwsza jawna szkoła polska, założona staraniem Polskiej Macierzy Szkolnej. Szkoła ta już trwała nieprzerwanie aż do wybuchu wojny światowej.
W r. 1912, jak ludzie pamiętają, w Seroczynie był jeden nauczyciel, niejaki p. Wojtyszek, który uczył w izbie szkolnej wynajętej. Z wybuchem zaś wojny światowej, aż do zajęcia tych okolic przez Niemców, t.zn. od r. 1914 do sierpnia r. 1915 była p. Radzikowska Józefa.
W czasie okupacji niemieckiej, t. zn. od r. 1915 w Seroczynie były dwie szkółki: osobno dla wsi, która sprowadziła prywatnie swego nauczyciela p. Szymczyka i osobno dla dzieci dworskich, którym p. Wernerowa, żona właściciela dóbr w Seroczynie, sprowadziła nauczyciela – p. Gutkowskiego.
Taki stan rzeczy trwał do r. 1918, t. zn. do chwili odzyskania niepodległości.
Od chwili zmartwychwstania wolnej, niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej, pierwszy raz władze państwowe szkolne zamianowały na zorganizowaną jednoklasówkę w Seroczynie p. Ruskównę Kazimierę.
W r. szk. 1919/20 w Seroczynie powstała dwuklasówka o dwu siłach nauczania w osobach: p. Ruskówny Kazimiery i p. Lecha Kontentego.
Po odparciu nawały bolszewickiej, t. zn. w r. szk. 1920/21 na dwuklasówkę w Seroczynie przybyli pp. Sobczakowie: Edward i Marja. Lekcje odtąd odbywają się już w dwu izbach szkolnych. W tym też czasie otwarto filję w Borkach, gdzie uczył p. Witkowski Bronisław.
W r. szk. 1922/23 nastąpiła zmiana w personelu nauczycielskim: na miejsce pp. Sobczaków przybyła p. Krasnodębska Helena, a od półrocza p. Kudryk Stefan. Na filji w Borkach pozostało bez zmian.
W roku szk. 1923/24 nastąpiła gruntowna zmiana w organizacji szkoły; z dotychczasowej dwuklasówki powstała pięcioklasówka o pięciu siłach nauczycielskich w osobach:
- P. Piwońskiego Henryka,
- P. Piwońskiej Jadwigi,
- P. Choążego Edwarda,
- P. Krasnodębskiej Heleny,
- P. Kudryka Stefana
I na filji w Borkach w osobie p. Górnickiej Józefy.
W roku szk. 1924/25 nastąpiła nowa organizacja szkoły; została zwinięta filja w Borkach, w Seroczynie zaś utworzono 6-cio kl. Szkołę powszechną rozwojową. P. Górnicka z Bork została przenesiona. Na miejsce p. Chorążego Edwarda, który został przeniesiony do 7-mio kl. Szk. Powsz. Rozwojowej w Wodyniach została zamianowana p. Szydlerówna Stanisława.
Od roku szk. 1925/26 szkoła w Seroczynie została zatwierdzona, jako pełna 6-cio klasowa szkoła powsz. W gminie wodyńskiej. Do pięciu osób pozostających w miejscu, przybyła szósta siła w os. P. Wadasa Antoniego.
W roku szk. 1926/27 personel nauczycielski zmiena się w 50%. Na miejsce p.o. Kierownika Szkoły, którym był p. Kudryk Stefan, przybył p. Budzyński Jan. Personel naucz. W tym roku szk. Przedstawia się następująco:
- P. Budzyński Jan p.o. Kierownika Szkoły,
- P. Błaszkiewiczówna Stanisława,
- P. Piwoński Henryk,
- P. Kudryk Stefan,
- P. Szyllerówna Stanisława,
- P. Wyszomirski Ignacy.
W r. szk. 1927/28 w 6-cio klasowej szk. Powsz. W Seroczynie uczą:
- P. Budzyński Jan,
- P. Kudryk Stefan,
- P. Piwoński Henryk,
- P. Szyllerówna Stanisława,
- P. Brzezińska Michalina,
- P. Mężyńska Janina.
W r. szk. 1928/29 6-cio klasowa szk. Powsz. W Seroczynie spada do roli 5-cioklasówki ze względu na zmniejszoną liczbę dzieci, jak również zamknięcia oddziału VII ze względu zbyt szczupłej liczby dzieci w tym oddziale. Personel nauczycielski uszczupla się; pracują:
- P. Budzyński Jan,
- P. Piwoński Henryk,
- P. Mężyńska Janina,
- P. Kawiakówna Helena,
- P. Gochniewski Marjan.
Nauka odbywa się jak dotąd (od chwili utworzenia 6-cioklasówki) w pięciu izbach lekcyjnych, wynajętych. Jako rejon, 6-cioklasowa szkoła powsz. W Seroczynie obejmowała następujące wioski w promieniu trzech kilometrów: Seroczyn, Borki, Kołodziąż i Nowiny.
Z rokiem szkolnym 1929/30, gdy powstała reorganizacja sieci szkolnej, w Seroczynie utworzono 7-mioklasówkę z punktem szkolnym stałym w Seroczynie. Na rejon szkoły złożyły się następujące wioski:
- Borki,
- Wioska i folwark Seroczyn,
- W. Kulak,
- Folwark Danulon – Nowiny,
- Żebraczka,
- Kolodziąż,
- Rudnik.
W Rudniku też utworzono oddziały równoległe: I i II, i III. Zmienił się też personel nauczycielski. Przybyły nowe siły; nastąpiła też zmiana na stanowisku kierowniczem.
Byli to:
- P. Jamiński Anatoljusz p.o. Kierownika Szkoły,
- P. Jamińska Irena,
- P. Piwoński Henryk,
- P. Budzyński Jan,
- P. Kopeć Stanisław,
- P. Kopeć Helena.
I na filji w Rudniku p. Mężyńska Janina.
W tym roku szkolnym od półrocza zostają oddane do użytku szkolnego trzy sale na parterze w nowobudującym się gmachu szkolnym, którego budowę rozpoczęto w roku 1925.
W roku zaś szkolnym 1930/31 cała szkoła przenosi się z budynków wynajętych do budynku własnego. W Gronie Nauczycielskim prawie że nie zachodzą zmiany, bo na miejsce p. Budzyńskiego Jana, który otrzymał roczny urlop dla przesłuchania studiów na W.K.N. robót ręcznych i rysunków w Warszawie, przyszła siła kontraktowa w osobie p. Jajszczakówny Janiny.
W roku szk. 1931/32 zachodzą te same okoliczności co i w roku ub., a mianowicie: na miejsce p. Kopcia Stanisława, który uzyskał również urlop roczny dla przesłuchania studiów na W.K.N. śpiewu i wychowania fizycznego w Poznaniu przyszedł nauczyciel kontraktowy w os. P. Reka Franciszka.
W roku szk. 1932/33 nastąpiły z różnych względów poważne zmiany w personelu naucz. 7-mio kl. Szk. Powsz. W Seroczynie. Na miejsce p. Jamińskiego Anatoljusza, który uzyskał urlop na czas przesłuchania studiów na Instytucie Pedagogicznym w Warszawie, przybył p. Chorąży Edward, który objął stanowisko p.o. Kierownika Szkoły.
W obecnym roku szk. Skład Grona Nauczycielskiego przedstawia się następująco:
- Chorąży Edward p.o. Kierownika Szkoły,
- P. Budzyński Jan,
- P. Jamińska Irena,
- P. Kopeć Helena,
- P. Kopeć Stanisław,
- P. Nagórski Leonard,
- I p. Krępa Antoni na filji w Rudniku.
Od chwili założenia szkoły w Seroczynie do roku szk. 1921/22 nie pozostały żadne akta, skąd możnaby znaleźć liczbę i jakie dzieci uczęszczały, czy ukończyły oddział najwyższy. Księgi Główne szkoły w Seroczynie są zaprowadzone od wyż. Wspomnianego roku szk. 1921/22. Na podstawie tych ksiąg widać obraz niżej podany, który przedstawia rozwój szkoły, jej oddziały najwyższe i liczbę uczniów, którzy ukończyli te oddziały:
Rok szkolny |
Oddział |
Ukończyło uczniów |
1921/22 |
IV |
7 |
1922/23 |
V |
7 |
1923/24 |
VI |
3 |
1924/25 |
VI |
3 |
1925/26 |
VI |
11 |
1926/27 |
VII |
5 |
1927/28 |
VI |
6 |
1928/29 |
VI |
11 |
1929/30 |
VI |
17 |
1930/31 |
VII |
15 |
1931/32 |
VII |
19 |
Najwyższy oddział ukończyło razem:
- oddział IV-y - 7,
- oddział V-y - 7,
- oddział VI-y - 51,
- oddział VII-y - 39
Od roku 1921/22 do 1931/32 – 104 uczniów.
Warunki w jakich dziatwa pobierała naukę do wprowadzenia jej do nowowybudowanego gmachu były opłakane: wystarczy wymienić lokal u p. Kluczka Jana, którego powierzchnia wynosi 12m2, o jednem, małem oknie. Zaopatrzenie szkoły w sprzęt i pomoce naukowe było i jest jeszcze niedostateczne. Brak ławek szkolnych daje się odczuć dotkliwie. Ławy dotychczas jeszcze są stare, cztero-, pięcio- i sześcioosobowe i te wymagają remontu; nowych, dwuosobowych jest tylko 19. Zupełny brak stołów i katedr (katedra jest tylko jedna).
Obecnie warunki znacznie polepszyły się. Nowy gmach, który kosztował około 80 tysięcy złotych, posiada osiem sal większych i dwa pokoje mniejsze: kancelarię i pokój higieniczny. Gmach nie jest jeszcze wykończony; brak okien dubeltowych w całym gmachu, brak pieców na piętrze tak w salach, jak i na korytarzu i brak klatki schodowej do mieszkań nauczycielskich na poddaszu, które również nie są wykończone.
Najlepiej jest wyposażona w sprzęty i pomoce naukowe pracownia robót ręcznych.
Z miejscowego społeczeństwa, oprócz nauczycielstwa: p. Piwońskiego Henryka, p.Paudyńskiego Jana i p. Anatoljusza Jamińskiego, największe zasługi przy budowie szkoły położył p. Werner Bogusław, jak i ludność samej wsi Seroczyna.
Najważniejszem wydarzeniem w życiu szkoły, były odwiedziny szkoły, rozrzuconej jeszcze po izbach wiejskich, gdyż gmachu własnego nie było, przez byłego ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego p. Grabskiego Stanisława w roku szk. 1925/26.
Poświęcenia szkoły jeszcze nie było.
Całą historję szkoły zestawiłem na podstawie opowiadań starszych ludzi i akt szkolnych.
Edward Chorąży p.o. Kierownika Szkoły.
A.d.1932